Dąb sonoma poszedł w zapomnienie. Utwierdziła mnie w decyzji widziana wczoraj kuchnia u koleżanki. Z krechami wszędzie ale, że w zacienionym aneksie, to mniej widocznymi. U nas okno niedaleko mebli i te kreski wręcz na biało świeciły. Po godzinie przeglądania desek nowy blat wybrany i mam nadzieję, że spełni oczekiwania. Choć przyjdzie poczekać kolejny tydzień na dostawę i pewnie kolejny na montaż całości. Ale cóż, taki lajf.
Tymczasem dość marudzenia, płaczu i załamywania rąk. Wiosna dodaje trochę energii (jeszcze nadziei by się przydało), od poniedziałku zdejmujemy maski i gdyby nie dramaty tego świata, można by było zacząć cieszyć się życiem. W tym na razie przoduje Młody, śmigając w cieńszej kurtce na plac zabaw. Spotykając się z kolegami i koleżankami (dzięki temu i ja mam więcej spotkań ze znajomymi), mobilizując nas do ruchu i przekazując szczerbate uśmiechy. Wczoraj wypadł mu kolejny ząb! Dopiero co przeżywałam ich wyrastanie, a tu już trzeba przetrwać wymianę uzębienia (plus wydatki na wróżkę):)
Weekend przed nami, wprawdzie w zmiennych temperaturach, ale niech da wszystkim trochę wytchnienia i czasu na odpoczynek 🌷
Tak właśnie wygląda życie w moim parku ostatnio, jak na tym zdjęciu, które dodałaś 😀 Jedni w leciutkich kurteczkach (w tym ja), inni jeszcze w szalikach i czapkach 😀
Ta kuchnia na pewno będzie piękna, jak już uda się skończyć ją w całości, czasem warto poczekać na taki efekt 😊
P. S. U nas zęby dopiero idą, więc w sumie przezywamy podobny etap 😀
PolubieniePolubienie
Etap podobny, tylko dla Maćka (i dla Was) ten pierwszy będzie chyba bardziej męczący 😉 Ale oby dzielnie zniósł wyrastanie. Na dworze raz ciepło, raz zimno choć cieszy słońce i dłuższa jasność za dnia 🌞 A z kuchnią mam wrażenie, że czekamy i czekamy i końca nie widać. Może kiedyś w końcu zakończą te prace, niech tylko porządnie je wreszcie zaczną 😉
PolubieniePolubienie
Na pewno niedługo już będziecie gotować wspólnie pyszności w nowej kuchni 😊
I ja mam nadzieję, że młody dzielnie przejdzie ząbkowanie 😀
PolubieniePolubienie
Mam wrażenie, że to „niedługo” ciągnie się już pół roku 😉 Niech do Wielkanocy skończą, a będzie dobrze. Trzymam kciuki, by Maćkowi poszło jak najmniej boleśnie, wtedy i Was mniej boleć będzie 🙂
PolubieniePolubienie
Ooooo, MK zmienia ząbki, znaczy dorasta… Dzieci tak szybko rosną…
PolubieniePolubienie
Zdecydowanie za szybko. Dopiero co mu rosły mleczaki 🙂 Uściski dla Ciebie!
PolubieniePolubienie
U nas ząb wypadł dziś w nocy. Ale jakimś cudem młody się obudził. Tylko na wróżkę nie byłam przygotowana i mówię że jutro włożymy pod poduszkę..
PolubieniePolubienie
Chyba poczuł moment oderwania. Ja i tak podziwiam, że dzieci są w stanie np wyrwać sobie zęba.. Brr, dla mnie to okropność. Co do wróżki, można powiedzieć, że spała to skąd miała wiedzieć, że ząb wyleciał 😉
PolubieniePolubienie
Ten obrazek idealnie odzwierciedla pogodę! Rano się marznie, więc grubsze odzienie, a po południu rozbieranie się. 😉
PolubieniePolubienie
Wieczorem za to znowu w kurtki i szaliki! Ale coś czuję, że potem będzie nagły skok w upały i trampek nie zdąży się ponosić. Pora przejrzeć sandały 😉
PolubieniePolubienie
Chyba tak 😉 Stąd zawsze moje osłabienie w tym czasie. 😉
PolubieniePolubienie
Przesilenie wiosenne plus różnice temperatur odbijają się na wielu. Jakoś to trzeba przetrwać 🙂
PolubieniePolubienie
No i przez to moje nieszczęsne migreny. ;( Dziś to myślałam, że w pracy zwariuję, ale na szczęście już po.
PolubieniePolubienie
Uff dobrze, że po i niech Cię ataki migrenowe omijają.. Trzymaj się zdrowo!
PolubieniePolubienie
Fota powinna się znaleźć w tytule każdej ostatniej prognozy! Ciepło, zimno, ciepło, zimno. Dobrze, źle, dobrze, źle, wesoło, smutno, wesoło smutno – CZYLI JAK W ŻYCIU.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Prawda. Choć mimo wszystko czekam na ten etap w życiu z większą ilością ciepła, słońca i radości..
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Rozumiem, w cieple słońca łatwiej poczuć radość.
PolubieniePolubienie
Zdecydowanie:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dodatkowe oczekiwanie niefajne, ale lepiej tak, niż potem patrzeć przez lata na blat, który się nie podoba.
Pogoda oszukuje – rano, jak wychodzę z domu, to zwykle nie jest już zimno, do tego samochód mam nagrzany od słońca, ale wieczorem mam problem, jak powinnam się ubrać. Ale ją nawet lubię, kojarzy mi się z zimowym Meksykiem albo z Bogotą. 😉
Maski zdejmujemy, a ja ciągle słyszę, jak ludzie w otoczeniu chorzy jeden po drugim, na covid również – chociaż nie wszyscy oczywiście się testują. Za to bratowa twierdzi, że liczba pozytywnych wyników testów przy przyjęciu do szpitala jest już bardzo niewielka, a masek to już większość pewnie ma dość, więc może faktycznie to już właściwy czas. 🙂
PolubieniePolubienie
Trzeba, to poczekamy, nie zniosłabym widoku tych kresek przez kolejne lata.. A pogoda zdradliwa, choć też wolę taką niż ciemności i mrozy. Niech się ta wiosna tylko jeszcze trochę ociepli 🙂 Co do wirusa, to sama już nie wiem co lepsze. Teraz gdy tylu ludzi napłynęło do kraju można by maski zatrzymać chociaż w zamkniętych pomieszczeniach. Ale fakt, już i tak wielu ich nie nosi. Bez względu na nakazy..
PolubieniePolubienie
mnie ta pogoda irytuje,może nie irytuje, ale nie lubię rano zimowo, popołudniu ciepło i kurtka za ciepła 🙂
PolubieniePolubienie
Też nie lubię, ale co poradzić? Pozostaje strój na cebulkę i nie rozbieranie się zbyt szybko 😉
PolubieniePolubienie
Oj tak. Łatwo się przeziębić….
PolubieniePolubienie
Przeziębieniom mówimy stanowcze nie!
PolubieniePolubienie
U nas też wymiana zębów. Starszy sam sobie wyrywa jak już Ledwo siedzi, ale młodszy panikuje.
PolubieniePolubienie
Też bym panikowała 😉 Nasz na początku strasznie się bał, teraz już wyrywa jak zawodowiec.. Ale tak dziwnie, poszły mu cztery zęby tak tydzień po tygodniu. Nie wiem czy to nie za dużo naraz?
PolubieniePolubienie
Mojemu starszemu najpierw wypadły dolne jedynki i minęło duzo czasu… z pół roku i dopiero górna jedynka niedawno wypadla, ale druga już się rusza. Ale starszemu dolne jedynki pozniej wypadły niż młodszemu.
Najlepiej nie porównywać z innymi dziećmi, bo pewnie „norma wypadania zębów” ma duży zakres 🙂
No ale jak na raz wypada to dużo hajsu wróżka musi podrzucić :p
PolubieniePolubienie
Nie ma lekko 😉 I tak się załamałam jak Młody pożalił się, że koledze wczoraj wypadł ząb i wróżka dała mu 40 zł, a on czemu ma mniej? Matko jedyna – 40 zł za zęba (x 18 czy 20?!)? To ja już wolę odkładać resztę na aparat ortodontyczny 😉
PolubieniePolubienie
Ja daje 10€, więc podobnie, ale na urodziny 20€ także tez nie rzucam hajsem zbyt wiele 😅😅
PolubieniePolubienie
Grunt żeby zawsze było czym rzucić i nigdy dla dzieci nie zabrakło 🙂
PolubieniePolubienie
Ciesz się wiosną i MK, reszta nie zależy od Ciebie. Buziaki 🦋
PolubieniePolubienie
To chyba najlepsze rozwiązanie i wzajemnie Aniu, ciesz się wiosną i rodziną 🌷Miłego weekendu i uściski od nas serdeczne!
PolubieniePolubione przez 1 osoba