Chciałam w weekend zabrać się za te kwiatki, ale na wymianie pościeli, praniu materaca (sodą oczyszczoną) i odżywce do włosów się skończyło. Dziękuję Wam dziewczyny za porady odnośnie włosów reanimacji:) 🌺 Pogoda była w kratkę, więc nie dało się swobodnie spędzić większości czasu poza domem. Ale jakieś chwile w słońcu się trafiły..

Choć nie za długie, bo potem już deszcze i chmury ciemne. A skoro tak, oderwaliśmy się w podróże z Cejrowskim, trochę na Karaiby, potem do Tajlandii. Tak sobie myślę, że raczej w te rejony osobiście nie dotrzemy. Ale i nie ciągnie mnie tak, żebym to przeżywała. Spotkanie z rodzicami i spacer po ich osiedlu też jest cenny. Choć jednak widoki zupełnie inne.. Tym razem te kolejki przed szczepieniami widzieliśmy na oczy własne. I faktycznie zero dystansu, dużo starszych osób blisko siebie, zero reakcji policji, która już chyba nie ma mocy przemawiać innym do rozumu. Cóż.. Miej nas w swojej opiece.
Mały w domu zaopiekowany na czas bez przedszkola, nakupowaliśmy mu książeczek z zagadkami i z kodowaniem. Ma czytanki, a od wczoraj dopomina się już o sprawdzanie strony przedszkola w poszukiwaniu zadań na ten tydzień. Jest bardzo ambitny i lubi mieć zrobione od razu wszystko, co zalecane. Z jednej strony dobra cecha na szkolną przyszłość. Z drugiej mam nadzieję, że nie będzie zbyt nadgorliwy i przesadnie przejmujący się każdym zadaniem. Lepiej żeby się aż tak nie stresował. Już wystarczy, że ma mamę, która wszystkim się przejmuje 😉