Górskie klimaty

Mysza w sieci

Zrobiliśmy sobie jeszcze jeden, wielki i wspólny prezent – wyjazd w góry, ku spełnieniu tak naprawdę marzenia syna, o wdrapaniu się wreszcie na Śnieżkowy szczyt. Nie udało się zimą 2020r, na Kopie sypało wtedy śniegiem po oczach i silny wiatr utrudniał oddychanie. Dziś wiemy, że dobrze się stało, bo w życiu byśmy w takich warunkach (i bez dobrego obuwia) nie dotarli. Ale zanim na szczyt, zrobiliśmy w czwartek małą zaprawę wędrując po Karpaczu..

W piątek odwiedzając Zaporę na Łomnicy, która latem i w słońcu ma więcej uroku..

Stamtąd odważyliśmy się wreszcie wspiąć na Karpatkę, skąd widok na góry bajeczny i wysiłek nagrodzony zachwytami..

Większe jednak zachwyty wzbudziły widoki ze Śnieżki, ale tam ruszyliśmy dopiero w sobotę – pilnie obserwując pogodę i poziom zachmurzenia. O tym za dwa dni, jak już się trochę po podróży ogarnę..

26 myśli w temacie “Górskie klimaty”

  2. annapisze19 21 czerwca 2022 / 18:40

    Myszko, zdjęcia cudne – bo niby jakie miałyby być 😀 Mały Książę dzielny i wytrzymały na trudy wędrowania po górach, super! Gratulacje i uściski 😀

    Polubienie

    Odpowiedz
    • Mysza w sieci 21 czerwca 2022 / 23:03

      Góry same w sobie pięknie się prezentują, to i zdjęcia wychodzą 😉 Dziękuję w imieniu MK, byliśmy pełni podziwu, że tyle kilometrów z nami tam robił. I to ciągle pod górę 🙂 Uściski i dla Was!

      Polubione przez 1 osoba

      Odpowiedz
  4. sagula 20 czerwca 2022 / 22:03

    Byłam tylko raz w górach w Zakopanem zimą. Owszem podobało mi się, ale nie zakochałam się. Poczułam się jak zamknięta w puszcze, Kocham morze, bo tam oddycham i czuję się wolna.

    Polubienie

    Odpowiedz
    • Mysza w sieci 20 czerwca 2022 / 22:40

      Morze i ja uwielbiam, tę przestrzeń szum fal, miękki piasek i taflę wody po horyzont.. Ale i góry są piękne, choć dopiero kilka lat temu mnie zachwyciły. Tam wysoko też czuje się tę wolność, a widoki zapierają dech. Latem ogrom zieleni, błękit nieba, a zimą białe puchowe poduchy na drzewach, jak z baśniowej krainy. Natura jest niesamowita, oczywiście w tym spokojnym wydaniu.

      Polubienie

      Odpowiedz
      • sagula 20 czerwca 2022 / 22:44

        Ja wiem i może za krótko tam byłam, ale wychowałam się nad morzem i tak mi zostało.

        Polubienie

      • Mysza w sieci 20 czerwca 2022 / 22:54

        Całkiem możliwe. Dla mnie morze było i będzie numerem jeden na wakacje. W górach ważne jest miejsce, dobra pogoda i poczucie bezpieczeństwa – żadne za wysokie wspinaczki, czy nieznane szlaki. Może być tam wspaniale, ale gdy całymi dniami pada, czy chmury zasłaniają widoki to już inaczej urlop się prezentuje. Tym razem było idealnie.

        Polubienie

      • sagula 20 czerwca 2022 / 22:58

        Mieliście szczęście. Nad morzem też różnie bywa z pogodą.

        Polubienie

      • Mysza w sieci 20 czerwca 2022 / 23:08

        Tak i kiedy brzydka – w wakacje – też mniej się je lubi. Ale tak ogólnie i morze i góry mają wiele do zaoferowania..

        Polubienie

      • sagula 20 czerwca 2022 / 23:20

        I tego się trzeba trzymać.

        Polubienie

  5. okularnicawkapciach 20 czerwca 2022 / 14:07

    pamiętam, zaskoczyła mnie tam ta łagodna ścieżka i rodzice z wózkami 🙂 Ja miałam na nogach zwykłe trampki, takie to były początki mego górskiego wędrowania 🙂 teraz to bardziej profesjonalnie mi wychodzi:)

    Polubienie

    Odpowiedz
    • Mysza w sieci 20 czerwca 2022 / 15:05

      Z roku na rok człowiek lepiej przygotowany i świadomy, że góry potrafią zaskoczyć zmianą pogody. Nam tym razem brakowało szaliko-komina dla dziecka, okazało się że pod wiatr ciężko mu się oddychało. Na szczęście wiało tylko w niektórych miejscach. Butów nadal nie mamy profesjonalnych, ale już lepszy traper niż rok temu 😉

      Polubienie

      Odpowiedz
  6. Paulina 20 czerwca 2022 / 10:40

    Te widoki są niesamowite. Jestem pod wrażeniem waszego Synka, który pokonał tyle km 🙂
    Szkoda tylko,że urlopik tak szybko minął

    Polubienie

    Odpowiedz
    • Mysza w sieci 20 czerwca 2022 / 15:01

      Zawsze za szybko mijają takie fajne dni! Nawet Mały mówi, że chciałby tu zostać jeszcze tydzień 😉 Na pocieszenie ma wiadomość, że wakacje już za kilka dni. Też jestem dumna, że tyle przeszedł i że na górę bez problemu się wdrapywał..

      Polubione przez 1 osoba

      Odpowiedz

Dodaj odpowiedź do annapisze19 Anuluj pisanie odpowiedzi