Odnośnie gier, zaczynam się zastanawiać nad takimi, w jakie jeszcze chętnie byśmy pograli. Akurat jest ich wysyp w Lidlu, a za miesiąc urodziny Młodego. Złapałam Super Farmera, zastanawiam się nad Jasiem i Małgosią, „Potwory do szafy”, „Doliną Królików” ale tak naprawdę najchętniej widziałabym Rummikuba w wersji tradycyjnej (mamy małą podróżną). Zamówiłam planszowego Minecrafta – bo ostatnio synek ma fazę na ten zielony, kwadratowy świat, a była duża promocja. Mamy już Pędzące żółwie, Ubongo, Pełny kurnik, Dobble, Monopoly, Eurobiznes, Jengę, Zgadnij kto, 5 Sekund-Junior, Grzybobranie, Sudoku, Trio i Uno. Co by tu jeszcze fajnego do grania dla 7-8 latka? 🙂
Pomiędzy pracami domowymi, planszówkami i spacerami tworzymy kolejne prace na konkursy. Tym razem na Dzień Morza rybki i rafy koralowe..
W kolejce ustawiają się kartki świąteczne, które na szczęście mamy oddać do 30 listopada, więc jest na nie masa czasu. Leciałam jeszcze na rynek po ozdobną dynię, potrzebną na dziś do zajęć z jesiennych warzyw i owoców. Dorzucałam dziecku do plecaka pendrive’a na informatykę i różaniec na religię. I aż się boję zaglądać do dziennika, co tam jeszcze nowego wymyślą;)
Żeby odetchnąć od zabiegania i szkolnych zajęć wybrałyśmy się z dziewczynami do kina. „Najmro, kocha, kradnie, szanuje” okazał się świetną odskocznią – w klimacie PRL-u, z dobrymi zdjęciami i niesamowitą dbałością o szczegóły epoki, rewelacyjną grą Dawida Ogrodnika i reszty obsady. Trochę śmieszny, trochę mroczny, z muzyką z dawnych lat, idealnie dobraną do scen. Wątek miłosny sympatyczny i ogólnie wyszłyśmy zadowolone. Trójka pojechała do domu, a pozostała trójka do pubu na herbatkę (ja) i grzane wino (one), pod babskie pogaduchy. Powrót późny, ale zrelaksowany i z nowymi siłami do codziennych wyzwań.
Ale fajny ten obrazek z rybkami. 🙂
Ciekawiło mnie, czy ten film jest godny uwagi – skoro tak, to trzeba będzie kiedyś obejrzeć.
PolubieniePolubienie
Dziękuję, nam też się obrazek podoba 😉 Co do filmu, to wszystko zależy od oczekiwań i tego, co kto lubi. Nie wiem, czy Ci przypasuje, noty ma wysokie, nam się podobał, ja bym obejrzała jeszcze raz 🙂
PolubieniePolubienie
ja ostatnio bratu na urodziny kupiłam planszówkę Londyn i liczę, że od razu zaprosi do partyjki 🙂 Uwelbiam planszówki!
PolubieniePolubienie
Ja też! Gra z tej serii Wsiąść do pociągu? Kusiła mnie Europa, ale nie wiem czy Młody już taką grę ogarnie..
PolubieniePolubienie
To gra to odbudowa Londynu po wielkim pożarze. Nie wiem czy to ta seria, ale ona 16 plus 🙂
PolubieniePolubienie
To raczej nie ta 😉 Dziś wygrałam w Eurobiznes, pierwszy raz w dziejach naszej trójki!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wsiąść do pociągu jest fajne, niby od 5 lat 🙂 Wersja Londyn fajna, ja grałam wersję europejską 🙂
Na ten mój Londyn to musi mały trochę podrosnąć;)
PolubieniePolubienie
Zdecydowanie 🙂 A to wsiąść do pociągu kusi mnie we wszystkich wersjach, bo to i zabawa i przy okazji poznawanie świata. Choć akurat część, Dookoła Świata jest najdroższa i na razie poza naszą skarbonką 😉
PolubieniePolubienie
triominos, halli galli, tradycyjne państwa miasta- rysowanie plansz dla wszystkich to była atrakcja dla niektórych. niezalogowana alis 😀
PolubieniePolubienie
Zajrzę cóż to za nowe gry te triominos i halli galli 🙂 Dziękuję Ci Alis i pozdrawiam!
PolubieniePolubienie
Herbatka pod pogaduchy dobra rzecz, a kino to też niezły pretekst. Jak to dobrze, że w przedszkolu jeszcze nie ma konkursów, chyba bym się oflagowała.
PolubieniePolubienie
U nas były, ale ten plus, że każdy kto brał udział dostawał jakiś drobiazg. W szkole już tylko wygrani. Zbieraj moce na przyszłość 😉
PolubieniePolubienie
U nas chwilowo wojna o zoo, wycieczki i alpaki. No i składki oczywiście. Jestem bardzo zdziwioną ropuchą w tym przedszkolnym bagienku.
PolubieniePolubienie
Na cóż te wojny się zdadzą, jak wycieczek zabronią. Mnie powoli już nic nie dziwi. Nawet to, że nam dyni już nie oddali.
PolubieniePolubienie
Może się zdadzą. Jeszcze nie ma zakazu, a już dyrektorka, ‚profilaktycznie’ nie daje na nic zgody. Nawet na przyjazd teatrzyku [3 osoby, zaszczepione!] Rodzice poszli do wójta [bo teraz podlegam od wieś] i czekamy, co będzie. Serio, dyrekcja najchętniej by się okopała i znów prowadziła zajęcia zdalnie.
PolubieniePolubienie
Uu nieładnie z dyrekcji strony. A tak agitują, że zdalne to zło i skutki izolacji straszne. U nas na listopad zapowiedziany wyjazd do teatru. Autobusem. Czyli zakładają, że się da. A czy da – zobaczymy..
PolubieniePolubienie
Tak, kino to jest dobra podpowiedź na reset. Do południa, kiedy nie ma na seansie dużo ludzi, muszę przejrzeć co grają w Galerii Mokotów.
W niedzielę właśnie Staś z dziadkiem zbierali kasztany, żołędzie i różne czerwone, białe i czarne kulki, których teraz pełno na krzakach bo potrzebne były do „szkoły” (choć to nie szkoła, a zerówka, to tylko spróbuj powiedzieć inaczej;)))
Oby nam się ta pogodna jesień dłużej utrzymała.
Pozdrawiam serdecznie.
PolubieniePolubienie
Na razie ciepło i przyjemnie, czasem jakiś drobny deszcz ale póki nie wieje to nie przeszkadza:) Gdyby to było tylko zbieranie darów natury to ok, ale ja ostatnio ciągle fundusze na materiały plastyczne i np na dynię ozdobną wydaję. Limit wyprawki szkolnej dawno przekroczony;) Miłego seansu, jak już trafisz w kinie coś co Cię zainteresuje w porannej porze i serdeczności 🙂
PolubieniePolubienie
Brakuje mi kina. Już miałam bilety to mały się rozchorował. Teraz niemężowi brakuje czasu. Muszę na kino poczekać.
PolubieniePolubienie
Nam też niełatwo było się zebrać, chciałyśmy iść na Kino Kobiet to termin i godzina nie taka. Wcześniej a to którejś dziecko chore, a to czasu brak. Ale w końcu się udało, uda się i Wam 🙂
PolubieniePolubienie
Narzekać na nadmiar czasu nie masz możliwości 😍
PolubieniePolubienie
Jakoś od dawna zauważam tę tendencję 😉 Lubię jak się dużo dzieje, ale teraz mam wrażenie kumulacji na każdym kroku..
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kino zawsze dobre na relaks! 😉
PolubieniePolubienie
Trzeba było dołączyć do zrelaksowanych 😉
PolubieniePolubienie
Trzeba było! 😉
PolubieniePolubienie
Szkoda, że i ten Bond Ci nie wyszedł. Ale co się odwlecze.. 😉
PolubieniePolubienie