Pierwsze zajęcia za mną i jeszcze się nimi zachwycam 🙂 Dziewczyny z grupy, do której się przyłączyłam, przyjęły mnie z otwartymi ramionami. Poznałam je już na korytarzu w trakcie czekania na lekcję. Pani Grażynka, podróżniczka i 4 młode kobietki. A prowadząca to wulkan energii i dobrego humoru, czyli ktoś kto idealnie mi pasuje w roli prowadzącej. Rozładowuje napięcia spowodowane brakiem słów w mózgowych zwojach, zachęca do mówienia i kreatywnych odpowiedzi. Podsuwa fajne ćwiczenia w parach i sprawia, że człek się czuje jakby sto lat znał i ją i całą grupę. Także koty za płoty, jestem już swoja i jak się okazuje, w pamięci tkwi wiele zdań i słów, które nareszcie mogą wypłynąć na światło dzienne. Odblokowałam się w mig i stwierdzam, że ten kurs to była dobra decyzja. Jutro kolejne zajęcia i już się nie mogę doczekać.
Radość psuje jedynie dalszy ciąg chorowania Małego.. Ale grunt, że już bez gorączki i z mniejszym kaszlem. Pozostał tylko duży katar, taki z tych zatokowych, co aż w nosie gulgocze. Czasem aż brakuje mi aspiratora, którego używaliśmy gdy synek był jeszcze niemowlęciem i sam nie umiał smarkać w chusteczkę. Teraz by się przydał, żeby szybciej ten nos biedny oczyścić.. Miałam nadzieję, że do piątku Mały się wykuruje, bo będzie rozdawanie nagród za konkurs na maskę karnawałową, ale się na to nie zanosi. Byłam na półrocznym zebraniu w przedszkolu i już panie poinformowałam, że do końca tygodnia mają jednego kawalera mniej. Od następnego z kolei zaczynają się ferie i też dylemat, czy wracać do mieszanych grup i zmniejszonej obsady. Z tego co wiem to i Stasia nie będzie i część innych dzieci wyjeżdża. Jeszcze temat przemyślimy, teraz najważniejszy powrót do zdrowia..
Albowiem z racji okrojonego czasu wolnego i braku swobody, wszytko leży odłogiem. Próbuję jakoś łączyć gotowanie, z zabawami, wspólne mycie naczyń, po którym trzeba też myć podłogę, zbierające się pranie z dostarczaniem leków na czas. I zakupy, które wreszcie po tygodniu udało mi się zrobić w ilości hurtowej. Do rodziców w tym tygodniu nie pojedziemy, na szczęście prócz angielskiego, dla relaksu i odskoczni szykuje się jeszcze szoping z Bluberką i mam nadzieję, że weekendowe urodziny Franka nam nie przepadną..
Zdrówka dla malucha…fajna grupa to podstawa. Dobrze wiedzieć, że można na kogoś liczyć nawet jeśli będzie chodziło tylko o notatki…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję bardzo, jest już lepiej, ale jeszcze kilka dni zostaniemy poza przedszkolem 🙂 Tak, grupa która wspiera i pomaga w różnych sytuacjach dużo daje. Człowiek lepiej wśród nich się czuje i szybciej się uczy. Mam nadzieję, że tym razem i Ty trafisz lepszą grupę..
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mój sześciolatek nie potrafi wysmarować nosa. Ja już siły nie mam. Dla mnie to koszmar. To wszystko tam siedzi i tylko powoduje te zapalenia uszu. Oszaleje kiedyś przez to moje dziecko. Już jestem całkiem blisko.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie oszalejesz, jesteś naprawdę dzielną i silną kobietą (dobrze, że wyrzucasz tu te emocje). Może akurat u Was sprawdziłby się jakiś aspirator.. choć to by pewnie też była niezła przeprawa z Maksem..
PolubieniePolubienie
Jakbym nie wywaliła z siebie tych emocji to bym pękła chyba. Kupiliśmy nawet taki baloniki do nauki smarkania. Gdzież tam….
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A pękanie niewskazane.. Nawet nie wiedziałam, że są takie baloniki. Nasz jakoś sam zaskoczył ze smarkaniem i człek nie zdawał sobie sprawy jaki to plus. Dopiero do mnie dociera.. A co na to mówi u Was laryngolog?
PolubieniePolubienie
Że musi się nauczyć. Balonik ma pomóc. Młody nie bardzo chce ćwiczyć, histeryzuje. I takie koło.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Współczuję tych przejść.. pozostaje się nie poddawać, choć wierzę że to nie jest łatwe..
PolubieniePolubienie
Cieszę się z Twojej radości. Od razu pomyślałam, że może ja znajdę w internecie jakieś rozmówki, ale rozmowa z komputerem to nie to samo, co rozmowa z żywym człowiekiem.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Może i nie, ale zawsze to jakiś kontakt z językiem, a o to właśnie chodzi.. o ciągłe powtarzanie, osłuchanie się, próby mówienia. Jeśli nie ma innej opcji, to i taka dobra.
PolubieniePolubienie
Widzisz! Mówiłam że będzie fajnie na angielskim! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mówiłaś i miałaś rację 🙂 Dziękuję za tamte słowa otuchy!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Fajnie, że trafiłaś na tak miłą grupę 🙂 W dobrym towarzystwie wszystko idzie lepiej. Ja zastanawiam się nad kursem niemieckiego. I właśnie obawiam się, że będzie ciężko mi się przełamać.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Można się spodziewać, że każdy myśli podobnie i tym się wspierać 🙂 Też miałam takie obawy, a okazały się niepotrzebne.. może i u Ciebie tak będzie. Jeśli myślisz o kursie, to nie czekaj. Warto robić jak najszybciej, póki się chce i póki pamięć jeszcze coś nowego kumuluje 😉 Dasz radę!
PolubieniePolubienie
A mówiłam, że nie będzie tak źle? Cieszę się, że trafiłaś na miłą grupę 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mówiłaś i dodałaś mi tym otuchy 🙂 Dziękuję, zobaczymy jak miną dzisiejsze zajęcia..
PolubieniePolubienie
NaprawdE? Miło mi 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Naprawdę 🙂 Każde wsparcie jest mile widziane 🙂
PolubieniePolubienie
aprawdę bardzo mi miło i- miło, że mogłam wesprzeć 🙂
PolubieniePolubienie
Mnie jest również miło i dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie
ie masz za co 🙂 Służę pomocą na p[rzyszłosć 🙂
PolubieniePolubienie
Będę pamiętała 🙂 Swoją też ofiarowuję..
PolubieniePolubienie
Dziękuję.. Myszko ❤
PolubieniePolubienie
Cała przyjemność po mojej stronie 🙂
PolubieniePolubienie
Przepraszam, ale opublikowal sie komentarz do innego wpisu!
Malemu zycze zdrowia a Tobie energi i motywacji do kontynuacji lekcji, bo kursy moga byc przyjemne!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak właśnie pomyślałam, że to nie do mnie być miało 😉 no problem, dziękujemy oboje! A kurs już się okazał bardzo fajny, dziś druga lekcja i oby była równie ciekawa i sympatyczna 🙂 Miłego dnia 👋
PolubieniePolubienie
U tubylcow kupno mieszkania to , bez niego chlopakowi trudno znalezc dziewczyne, nie mowiac juz o slubie. Wiec rodzice skladaja na mieszkanie dla jedynaka. ci ktorzy nie moga pozwolic sobie na mieszkanie w poblizu pracy, koczuja w przepelnionych wynajmowanych mieszkaniach razem z kolegami z pracy.
Na szczescie moje lokum dla mnie pracodawca:)
PolubieniePolubienie
Cieszę się Twoim szczęściem, mieszkaniowym i nie tylko 🙂
PolubieniePolubienie
super trafić na taką grupę, aż samej by się chciało zapisać na taki kurs! i ożywić szare komórki 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Faktycznie ożywcze to to jest bardzo 🙂 Mam nadzieję, że dalsza nauka będzie równie przyjemna.. A jeśli masz chęć poszlifować angielski to wszystko przed Tobą, teraz jest masa możliwości 🙂
PolubieniePolubienie
Atmosfera na kursie pozwalająca się otworzyć dużo daje, fajnie, że dobrze trafiłaś. 🙂
Teraz tylko życzyć, żeby Mały szybko wracał do zdrowia.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie spodziewałam się, że będzie aż taka fajna grupa 🙂 Duża zasługa nauczycielki Agaty, że od razu sympatia i swobodna konserwacja. Stres przeszedł mi w moment, a przyznaję że jechałam trochę spięta. Dziękuję za życzenia 🤗 Próbujemy przywrócić to zdrowie, ale widać jeszcze potrzeba czasu..
PolubieniePolubienie