Odnaleziony

Część z Was pamięta może moje poszukiwania podkładu idealnego. Przejścia przez różne marki, odcienie. Próby z konsystencją, sposobem nakładania i dobraniem kosmetyku do potrzeb wymagającej cery. Cerę bowiem mam mieszaną, niektóre partie są mocno świecące, inne suche, a każdy źle dobrany produkt przyciąga znienawidzone przeze mnie krostki. Coś, co dla jednej skóry było wspaniałe, dla mnie okazywało się nietrafione, a szkoda bo akurat np. to cudo prezentowało się wyśmienicie..

Edyta i Gosia mogły się nacieszyć owymi fajnymi kosmetykami, a ja musiałam szukać dalej. Aż wreszcie trafiłam! Po przeczytaniu wielu opinii kupiłam podkład z Revlo.n, do skóry przetłuszczającej się, świecącej, ale i potrzebującej nawilżenia. Dokładnie z takimi potrzebami, jak moja. Mój zachwyt sięgnął zenitu, kiedy okazało się, że przez cały dzień potrzebowałam – tylko jednej poprawki (po wielu godzinach) – usunięcia lekkiego świecenia bibułką, lub zmatowienia pudrem. Wreszcie nos i policzki nie świecą mi się po godzinie od nałożenia podkładu. Co więcej, trafiłam kolor pasujący do karnacji (dzięki testerom w sklepie), a zamówienie złożyłam przez internet oszczędzając połowę kwoty, którą bym wydała w drogerii. Ok 30 zł zamiast 70, szok po prostu i niedowierzanie.

I byłabym mega happy, gdyby nie strupy na kolanach, ból przy wchodzeniu po schodach i rana w zgięciu dłoni, która ciągle się paprze. Na szczęście Mężuś przejął mycie naczyń (myliśmy na zmianę), a jednorazowe, cieniutkie rękawiczki od Zosi (teściowej) ułatwiają mi mycie siebie, gotowanie i.. nakładanie podkładu. Na pociechę też wyniki morfologii, żelaza i cukru wyszły książkowo, więc w tym temacie odetchnęłam. Gorzej z tematem przedświątecznych porządków, bo i kolana i dłoń utrudniają latanie na miotle, tańce z mopem i kompletnie nie służą myciu okien. Także ten.. wszystko leży odłogiem, łącznie ze mną, ku reanimacji. Mały mnie wspiera i odpukać spędza pół dnia w przedszkolu bawiąc się, spotykając przy okazji żywe kurczaczki, zające i opowiadając coraz dłuższe historie. Najbardziej jednak ze wszystkich opowieści uwielbiam tę..

Mamusiu.. Kocham Cię sto milionów osiemset czteldzieści pięćdziesiąt i przecinek sześćset dziewięćdziesiąt cztely trzy i osiem razy.

Moc kochania przybiera różne cyfry każdego dnia ale miliony pozostają niezmienne.. i jak tu nie wymiękać ❤️

42 myśli w temacie “Odnaleziony

  1. Caffe 29 kwietnia 2019 / 08:13

    Jejku, ta cyfra po prostu powala:))
    Co do podkładu, to ja mam problem, bo u mnie często następuje tzw. skorupa pustyni, czy jakoś tak, to znaczy, podkład zaczyna się wysuszać i pęka na twarzy. Jedynie kupowany już od wielu lat lirene działa idealnie. Ok, mogę go kupować i już, ale wiesz, firmy mamią pięknymi buteleczkami, właśnie tym colour adapt, a ja nie mogę zaszaleć. A tak lubię zmiany!:)

    Polubienie

    • Mysza w sieci 29 kwietnia 2019 / 08:28

      Warto popróbować różne firmy, u mnie też czasami robi się maska.. a masz cerę tłustą czy suchą? Bo revlonek ma w ofercie podkład dla obu typów cery. Ten do tłustej jest na razie jedynym który idealnie się w moje potrzeby wpasował 🙂 A już na pewno warto kupować w necie, jeśli nawet bez promocji cena jest 50% tańsza..

      Polubienie

  2. cieniewiatru 13 kwietnia 2019 / 13:34

    ja mam tłustą cerę i też mnóstwo z tym problemów i z tym takim jakby przyzwyczajaniem się skóry, po którym kosmetyk przestaje na mnie działać i muszę szukać od nowa, w zasadzie teraz to dużo przerózności testuję 😉 na wszystkich frontach prawie 😉
    ja wczoraj usłyszałam, że: „nie kumam, jak ropucha niekumkająca” 😉
    Miłego weekendu

    Polubienie

    • Mysza w sieci 13 kwietnia 2019 / 13:39

      Dzieci mają extra teksty, nic tylko zapisywać ku pamięci ☺️ Moja cera też bardziej w kierunku tłustej, spróbuj sobie ten podkład z revlonka (oily/combination skin), chyba że już go kiedyś miałaś? Efekt matowienia jest świetny, przynajmniej u mnie.

      Polubione przez 1 osoba

  3. Marga Eska 13 kwietnia 2019 / 03:03

    ma Ciebie nareszcie namierzona i zapisana w ulubionych na kompie, bo zanim dokonam tego na blogu, to hohohoho … moze kiedys … podklad mówisz masz nareszcie, no ja w sumie tez i jest to podklad za siedem ojro, a nawet i dwa czyli za ojro nczternascie z Catrice u Ropuchy jest lekcja pogladowa, nie zebym wybrzydzala na Age Perfect czy na Nivea, bo sa tez super, ale Catrice bije wszystkich, zreszta Concealer tez jest najlepszy wlasnie z Catrice dzisiaj mam go pod oczami i z podkladem Nivea bija rekordy pieknego wygladu na mojej twarzy … nastepny filmik bedzie o Concealer´ach znaczy korektorach … dobry maz, to polowa sukcesu w zyciu, zreszta komu ja to mówie? 😀
    Malutki coraz wiekszy i madrzejszy, i zakochanszy w Mamuni, az sie wzruszylam … buziam z nocbnej zmiany i zagladj do Ropuchy, wprawdzie nie Twoj przedzial wiekowy, ale bedzie mi bardzo milo pogawedzic z Toba w komentarzach, bo bloga to raczej nie bedzie, sie jakos wypalilam i wlasciwie Vlox, który zawsze bardzo lubilam, znowu przyszedl mi z pomoca w decyzji 😉

    Polubienie

    • Marga Eska 13 kwietnia 2019 / 03:04

      wybach lkiterówki, ale pisze na tblecie w sluzbowym samocodzie, a jako swiatlo mam lotniskowe halogeny 😉

      Polubienie

      • Mysza w sieci 13 kwietnia 2019 / 08:22

        Się kompletnie literówkami nie przejmuj! Żadnej nie dojrzałam ciesząc się na Twe objawienie ☺️
        Mały też pozdrawia serdecznie, a ja ściskam (i może daj mi znać kiedy będzie 99 to ja wtedy siup i klikam na 100!) Miłego weekendu i pozdrowienia też dla Miśka 🙂 🤗

        Polubienie

      • Marga Eska 13 kwietnia 2019 / 19:35

        ale wiesz co? Gosia Smelcerz tez wychwala Catrice i jej prosukty sa, z tego co widac takie, jak i tutaj, poza tym ma tak samo mniej wiecej z cera, jak Ty, sama popaczaj https://www.youtube.com/watch?v=B9lyc_sgctE

        warto do Gosi zagladac

        Polubienie

      • Mysza w sieci 13 kwietnia 2019 / 21:54

        Popaczam jak tylko chwilę znajdę 🙂 Z tymi youtubami jest taki minus, że pochłaniają w mig, na bloga do Cię wskakiwałam, czytałam w mig, komentarz zostawiałam i leciałam dalej w codzienność.. tymczasem gdy chcę obejrzeć cały Twój filmik to dobre pół godziny trzeba mieć i tak czasem na raty mi to idzie. Ale nie ma tego złego, przynajmniej masz więcej odsłon 😉

        Polubienie

    • Mysza w sieci 13 kwietnia 2019 / 08:13

      Margolciu, ależ ja zaglądam do Ciebie regularnie! ☺️ Nabijam Ci odsłony kiedy tylko mogę, co więcej mam niecny plan zostać Twoją setną subskrybentką i tylko czekam kiedy pojawi się 99. A widzę, że to chyba na dniach i oby nikt nie śmiał mnie wyprzedzić z tą stówą!

      Polubienie

    • Mysza w sieci 13 kwietnia 2019 / 08:17

      Co do Catrice to do tej pory i ja miałam ich podkład ale jednak Revlon pobił go na głowę. Może być też tak, że w Niemczech Catrice jest lepszej konsystencji i jakości. Zawsze jakoś tak było, proszki i płyny do prania macie lepsze to i kosmetyki pewnie też.. Co do korektora to właśnie używam Catrice i polecanego przez Ciebie wtedy L’Orealka Age Perfect. Oba są świetne 😄

      Polubienie

      • Marga Eska 13 kwietnia 2019 / 18:56

        no kurxze, a ja myslalam, ze tylko o pralnicza chemie chodzi, nie mniej jednak do dederowa daleko nie masz przeciez, takze no, sprawdz, a jak nie, to wiem co przywioze w prezencie … co do subskrypji, to ja sie ciesze z kazdego subskrybenta, jakby byl ilionowym … buziam :*

        Polubienie

      • Mysza w sieci 13 kwietnia 2019 / 21:11

        Ale jednak setką być u Ciebie to i radość i duma 🙂 Do Niemiec niby blisko ale jednak rzadko tam zaglądamy.. drogeria pod nosem, a przez net jeszcze taniej, także no.. może kiedyś 🙂 Nie żeby prezenty, ale kiedy się wybierasz w nasze rejony? ☺️

        Polubione przez 1 osoba

      • Marga Eska 13 kwietnia 2019 / 23:19

        w polowie czerwca robimy w Wiselce zlot Dinozaurów i Mamuntów AKJotu, przedtem chce przez chwile pobyc u Goni i Tomka w Zelichowie http://zelichow.pl/en/
        i jakos tez zahaczyc o Szczecin przez moment 🙂

        Polubienie

      • Mysza w sieci 13 kwietnia 2019 / 23:28

        Wszystkie trzy plany miodzio ☺️ ten ostatni trochę za krótki 😉

        Polubienie

  4. Zielonapirania 12 kwietnia 2019 / 19:35

    Maluję się dopiero od kilku miesięcy, po kilkuletniej przerwie. Wśród kosmetyków także mam coś revlona i też jestem zadowolona.
    Szkoda tylko, że nie uda się kupować „po marce”. Bo jak podkład danej marki dobry, to co innego nie pasuje. więc w kuferku z kosmetykami roi się od produktów różnych marek

    Polubienie

    • Mysza w sieci 12 kwietnia 2019 / 20:19

      Tak to bywa z tymi markami, ale mnie to nie przeszkadza lubię różnorodność i poszukiwania wśród nich, tego co najlepsze 🙂 Ja zaczełam przygodę z make up’em jakieś 10 lat temu, choć wtedy był to tylko puder i tusz do rzęs ☺️ Długo nie miałam pojęcia co to fluid, blendowanie i jak używać bronzera, różu czy rozświetlacza.. Zresztą nadal się tego uczę 😉

      Polubienie

  5. blubraa 12 kwietnia 2019 / 16:55

    Juhu, ze podkład idealny się znalazł!
    A takie wyznania Malucha są najsłodsze na świecie ❤️

    Polubienie

    • Mysza w sieci 12 kwietnia 2019 / 17:28

      Też się cieszę ☺️ Sama pamiętasz ile było prób i błędów 😉 A wyznania.. łapię je jak skarby ❤️ im będzie starszy tym będzie ich niestety mniej..

      Polubienie

  6. wilma47 12 kwietnia 2019 / 13:37

    Na miliony potrafią kochać tylko dzieci.
    W Twojej sytuacji, z tymi ranami, święta będą na miarę Twoich możliwości i świat się nie zawali.
    Od kiedy mam zmarszczki nie używam podkładu (bo włazi w zmarszczki) tylko DayWear’a Estee Lauder. Ten koloryzujący krem sprawdza się znakomicie – robi za podkład i za korektor, którego właściwie nie potrzebuję.

    Polubienie

    • Mysza w sieci 12 kwietnia 2019 / 14:34

      Dobrze wiedzieć na przyszłość choć i u mnie już czas zmarszczek nadciąga, domyślam się jednak że ten krem do tanich nie należy.. Na razie podkład idealnie mi odpowiada 🙂 Używałam różnych kremów bb czy cc i niestety świeciłam się po nich bardzo..
      Cieszę się, że dane mi było doświadczyć tej dziecięcej miłości ❤️ miłego weekendu 😊

      Polubienie

      • wilma 12 kwietnia 2019 / 19:57

        Mysza, Ty mnie z tymi zmarszczkami nie rozśmieszaj;))).
        Jak będziesz po pięćdziesiątce, to możesz dopiero zmarszczek szukać;).

        Polubienie

      • Mysza w sieci 12 kwietnia 2019 / 20:26

        Pod oczami już niestety są, poważnie, szczerze piszę.. Wszystkiemu winne zmywanie makijażu oczu! Upierał się człek żeby używać wacików to i teraz ma..

        Polubione przez 1 osoba

      • Marga Eska 13 kwietnia 2019 / 02:56

        hahahahaha umarlas mnie smiechem… pszeesz Ciebie na wlasne oczy widzialam i jak Ty masz zmarszczki, to ja jestem cnotliwa dziewica 😀

        Polubienie

      • Mysza w sieci 13 kwietnia 2019 / 08:10

        Marga jesteś! ☺️ A tak się zastanawiałam, czy jeszcze na jakimś blogu się pojawisz czy już tylko Jojtuby 😉 Cóż nie wnikam w Twoje dziewictwo, ale zmarszczki pod oczami mam. Widać nie przyglądałaś się zbyt wnikliwie i dobrze. Gdy oglądam Twoje filmiki twierdzę właśnie twardo i szczerze, że to Ty ich pod oczami nie masz! Serio.

        Polubione przez 1 osoba

      • Marga Eska 13 kwietnia 2019 / 19:01

        kiedys probowalam policzy facetów, których zaliczylam i kuchnia … no przstalam, bo to dziewictwo jednak zobowiazuje 😀 😀 😀
        jestes przesliczna, przemadra, przezgrabna dziewczyna, z piekna buzia i bez zmarszczek, howgh :* ❤

        chwilowo do pisania mnie nie ciagnie, a poza tym jojtub y bardzo absorbuja, bo to nie jest, ze napisac, poprawic bledy i zaposcic komentarz, ile film ików juz wyrzucilam, to tylko ja wiem, a i tak na prawde ddo konca zadowolona z tych co sa, nie jestem, noi tak jak sie zarzekalam, tak wglebiam sie w tajniki sztuki filmowej … jakbym sie sto lat temu nie rozwiodla, to koscielny maz, jako operator kamery, by mnie krecil, a tak musze sama 😉

        sciskam goraco :*

        Polubienie

      • Mysza w sieci 13 kwietnia 2019 / 21:20

        A tam, przecież mam oczy, a Ty widzisz mnie jednak inną miarą, dziękuję Ci za te wszystkie dobre słowa ☺️ Z filmami świetnie Ci idzie, naprawdę jestem pełna podziwu za Twe zdolności i chęć poznawania tych wszystkich technologicznych tajników.. Żaden mąż kamerzysta Ci do tego niepotrzebny. Radzisz sobie świetnie! Brawo ☺️

        Polubione przez 1 osoba

      • Marga Eska 13 kwietnia 2019 / 23:21

        dziekuje za dobre slowo ❤

        Polubienie

  7. Ervisha 12 kwietnia 2019 / 12:26

    Kochany Mężuś… niech dba dalej a Ty odpoczywaj i dochodź do siebie 😉

    Polubienie

    • Mysza w sieci 12 kwietnia 2019 / 14:24

      Dba i troszczy się, bardzo to doceniam.. Odpoczywam, dziękuję i Tobie za troskę 🙂

      Polubienie

      • Ervisha 13 kwietnia 2019 / 11:53

        Miło to czytać… Skarb w domu 🙂
        Nie ma za co :*

        Polubienie

      • Mysza w sieci 13 kwietnia 2019 / 11:59

        Skarb, choć nie bez wad oczywiście 😉 ale złego słowa nie powiem i naprawdę po poprzednich przeżyciach doceniam każdy dobry gest..

        Polubienie

  8. fuscila 12 kwietnia 2019 / 10:49

    Dobrej rekonwalescencji życzę bez napinki świątecznej. Za rok też będą święta!
    Łezka mi w oku się pojawiła na te hektary Miłości! :-)))

    Polubienie

    • Mysza w sieci 12 kwietnia 2019 / 10:59

      Fuscilko u mnie też serducho wzruszone przy każdym wyznaniu 🙂 Dziękuję, kuruję te moje rany i idzie ku lepszemu. Za rok, jak żaden piruet życiowy nie wyskoczy może wreszcie zrobimy święta u nas 😉

      Polubienie

  9. jaga1888 12 kwietnia 2019 / 10:35

    Nie sprzątam na święta – przyjdą goście zeżrą i nabałaganią a za oknem deszcz ze śniegiem. Z brudnymi oknami święta też będą fajne 🙂

    Polubione przez 2 ludzi

      • jaga1888 12 kwietnia 2019 / 18:06

        To filozofia szczęśliwej Jagi… Do dupy z zabijaniem się na święta. Dobre sałatki i wędliny swojskie, dobre jaja w sosie tatarskim, jak najdalej od toksycznych ludzi ot – cała filozofia.

        Polubienie

      • Mysza w sieci 12 kwietnia 2019 / 19:05

        Podpisuję się obiema rękami (nawet tą w plastrach) i obiema nogami, z wyłączeniem kolan 😉

        Polubienie

  10. Mysza w sieci 12 kwietnia 2019 / 10:33

    U mnie zadowolenie z podkładu nareszcie stu procentowe! 🙂 Szkoda, że jakoś nie przetestowałam go wcześniej, bo co się niepotrzebnie nawydawałam i naszukałam, to moje.Ale przynajmniej mam też wiedzę odnośnie innych marek i niektóre nawet nie były takie złe, ale revlonkowi (w moim przypadku) nie dorównują. A co do dziecięcej i matczynej miłości, to w życiu nie sądziłam, że jest aż tak ogromna :))

    Polubienie

  11. ms.blond 12 kwietnia 2019 / 10:25

    Też ostatnio kupiłam Revlon i naprawdę jestem zadowolona👍A miłość dzieci jest po prostu jak miód na serce❤

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Mysza w sieci Anuluj pisanie odpowiedzi