Usmażyłam ostatnio
Placki z cukinii:
-1 duża cukinia, zetrzeć i odsączyć
-3-4 łyżki mąki (do konsystencji gęsto-płynnej)
-1 jajko
-szczypta soli
i smakowały mi nawet bardziej niż ziemniaczane, były tak jakby lżejsze i delikatniejsze.. O dziwo nawet Marcin zjadł ze smakiem, choć nie przepada za cukinią.
Z kolejnych kulinarnych nowości – po hamburgerach – nadchodzi pora na ROLLO KEBABA. Nabyłam w Lidlu placki tortillowe i trzeba będzie poeksperymentować. Hm.. tylko muszę podpatrzeć sposób zawijania, żeby mi te smakowitości z warzyw i kurczaka, w sosie, nie wyleciały ze środka placka 😉

P.S. Nie udało się profesjonalnie zawinąć, za to wyszło pysznie 🙂
Jeszcze, w kolejce smakowitości, czekają – ciasto francuskie, twaróg i rodzynki – z których to powstaną ślimaczki z twarogowym, słodkim nadzieniem. Już raz takie upiekłam i z przyjemnością to powtórzę, na jakiś weekendowy deser 🙂

foto: kulinarni.pl
(później wrzucę moje – przy pierwszym pieczeniu obiekt do fotografowania został pochłonięty w zbyt szybkim tempie)
Ślimaczki z ciasta francuskiego:
-rodzynki sparzyć wrzątkiem i odczekać aż namiękną i ostygną
-twaróg rozgnieść z cukrem pudrem (do smaku), odrobiną śmietany i połączyć z rodzynkami
-gotowe, kupne ciasto rozłożyć na papierze do pieczenia
-wysmarować w całości, na płasko, masą twarogową
-zwinąć całość w rulon i pokroić w roladowe krążki
-krążki ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, posmarować pędzelkiem z wierzchu jajkiem i zapiekać w temp. ok 200 st. C przez 15 minut, aż do zrumienienia
SMACZNEGO.
Dobrze, że w weekend ćwiczyłam sprzątanie, dziś ćwiczyłam prasowanie, a jutro idę na kijki, bo po takich rarytasach trzeba spalić kalorie 😉